Velkommen til Orbit One

Ostatnio cisza na moim blogu, a przez ostatnie miesiące sporo się działo… ale postanowiłem to nadrobić w kilku najbliższych postach.

Z końcem kwietnia 2013 rozpocząłem pracę w Orbit One na stanowisku Dev Team Lead. Tym samym zakończyła się moja przygoda z A plus C oraz krótki epizod… uwaga… w Kamsofcie. Tak… 🙂 Ale wracając do Orbit One. Jest to mała firma (20+ ludzi) z siedzibą w Gent (Gandawa) w Belgii i nowo powstałym oddziałem w Katowicach. Orbit One specjalizuje się w web developmencie opartym o stack technologi Microsoft (w tym Dynamics CRM, Lync, SharePoint, Umbraco). Jesteśmy Gold partnerem w Web Developmencie i Silver partnerem w kilku innych kompetencjach.

Dlaczego zmiana?

Od jakiegoś czasu szukałem nowego wyzwania dla siebie. Powiedziałem sobie, że ostatni raz dam szanse firmie, którą wybiorę lub ktoś mnie namówi. Jeśli nie wypali to zakładam własną działalność, zmieniam branżę albo pitam z tego kraju. I stało się tak, że trafiłem na Orbit One, pogadaliśmy i dogadaliśmy się.

Pracuję tu już 4 miesiące i narazie jest dobrze. Firma jak każda ma swoje plusy i minusy. Ale odnosząc się do moich ostatnich doświadczeń Orbit One ma zdecydowanie więcej plusów.

Obowiązki i wyzwania

Jestem developerem i team leadem. Ekipa mojego zespołu mieści się po części w Gent, a po części w Katowicach. To powoduje, że raz w miesiącu przez tydzień pracuję w Belgi.

Większość mojego czasu to typowe dla programisty zadania. Ale z drugiej strony dochodzi coś jeszcze: zarządzanie zespołem. Ale nie jest to typowe zarządzanie, które często wygląda jak praca PM’a. Nie. W czasie wolnym od programowania zajmuję się ulepszaniem dobrych praktyk i procesów w firmie. Jestem mentorem, coachem i wójkiem dobrą radą dla moich kolegów. Firma cały czas się uczy, wyciąga wnioski i rozwija się. Duży plus. Daje to też miejsce na własne pomysy i inicjatywę. Jesteśmy otwarci na każdą radę i krytykę.

Z trzeciej strony firma jest otwarta na wszelkie działania w kierunku dev społeczności. Uważam, że to dobra rzecz i mam nadzieję, że niedługo będziemy mogli wspomóc community na śląsku.

Warunki do pracy

Na koniec chciałem jeszcze wspomnieć o czymś co nie często występuje w polskich firmach. Sprzęt, ergonomia miejsca pracy, przestrzeń i zabawa. Orbit One inwestuje w pracowników. Tak! To się dzieje na prawdę, żadnego czarowania i bajek. Pracujemy w świetnym biurze, na sprzędzie klasy premium/high-end (i7, 12GB RAM, SSD itd) i każdy soft jaki man jest potrzebny. A jeśli trzeba się wyładować to do dyspozycji mamy XBOX’a i stół z piłkarzykami. Poza wynagrodzeniem, premiami (czyli standard) każdy dev ma coś takiego jak „learning credits” czyli budżet, z którego może się szkolić, jechać na konferencję czy kupić Kindle i wszystkie dostępne książki czy materiały video. How cool is that!?